Tragiczny finał wypadku z udziałem rowerzysty i tramwaju w Poznaniu
Mężczyzna zmarł w szpitalu.
Jak już wcześniej informowaliśmy na łamach epoznan.pl, do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek po południu. Na ulicy Grunwaldzkiej przy skrzyżowaniu z ulicą Święcickiego rowerzysta został potrącony przez tramwaj. Jak wówczas przekazywał rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak, do wypadku doszło, gdy rowerzysta przejeżdżał przez przejazd rowerowy. Rowerzysta został zabrany do szpitala. Był nieprzytomny.
Do sprawy wraca dziś portal lazarz.pl. Jak ustalono 68-latek zmarł w szpitalu. "W piątek rano otrzymaliśmy informację, że rowerzysta zmarł w placówce jeszcze w czwartek w godzinach wieczornych. Nadal wyjaśniamy szczegółowe przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. Motorniczy tramwaju był trzeźwy"- przekazał portalowi sierż. sztab. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.
"Współpracujemy ze służbami, by wyjaśnić okoliczności wypadku" - powiedziała w rozmowie z Radiem Poznań rzecznik MPK Agnieszka Smogulecka. "Zabezpieczony został rejestrator oraz sam tramwaj, a także zapis obrazu z monitoringu miejskiego. Motorniczy, który brał udział w wypadku, jest to motorniczy z bardzo dużym doświadczeniem. Przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. MPK Poznań zaproponowało mu pomoc psychologiczną. Jest to standardowe działanie w takich sytuacjach" - dodała.
Najpopularniejsze komentarze