Reklama
Reklama

Maciej Skorża: w sparingach ważny styl, a nie wynik

fot. Roger Gorączniak
fot. Roger Gorączniak

Bardzo ciekawych sparingpartnerów będą mieć podczas drugiego zgrupowania w Turcji zawodnicy Lecha Poznań. W meczach z doświadczonymi w europejskich pucharach drużynami dla trenera najważniejszy będzie styl gry, a nie zwycięstwa.

Matalist Charków (29 stycznia), Anży Machaczkała (1 lutego), BATE Borysów (4 lutego) i Lewski Sofia (5 lutego). Oto sparingpartnerzy poznaniaków w Belek. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku trener Skorża nie ukrywał, że zimowi przeciwnicy będą dobierani pod kątem potencjalnych rywali w europejskich pucharach.
Szczególnie ciekawy i cenny pod względem szkoleniowym powinien być mecz z BATE. Białorusini występowali w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i mają w swoim składzie kilku naprawdę ciekawych piłkarzy. Maciej Skorża nie ukrywa, że w Belek wynik nie będzie tak istotny, choć nie pozostanie bez znaczenia. - Dla mnie najważniejszy będzie obraz gry i to jak drużyna będzie się prezentowała. Wyniki będą istotne od 14 lutego, nie w Turcji. Oczywiście mamy bardzo silnych przeciwników i będziemy chcieli każdy mecz rozstrzygnąć na własną korzyść, ale najważniejsze będą punkty w lidze - stwierdził trener.

Poza Anży, które jeszcze kilka sezonów temu miało niemal mocarstwowe ambicje, a teraz gra w drugiej lidze, pozostali przeciwnicy są liczącymi się siłami w swoich krajach. - To są na pewno bardzo solidne, mocne drużyny, z którymi warto grać. Mają ogromne doświadczenie również w europejskich pucharach. Nikomu nie trzeba przedstawiać tych zespołów, te sparingi będą bardzo pożyteczne - zapowiedział Skorża.

Lechici wyjadą do Belek w poniedziałek rano. Spędzą tam 12 dni.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
6.16 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro