Panfil i Gawron za burtą

W pierwszym dniu turnieju głównego Poznań Porsche Open 2010 swoje spotkania przegrali Grzegorz Panfil i Marcin Gawron.

Jako pierwszy na kort wyszedł Grzegorz Panfil, który zmierzył się z Andriejem Martinem. Niestety przegrał mecz szybko 6:2, 6:0, a walka toczyła się tylko na początku pierwszego seta. "Zabrakło szczęścia. Przy stanie 2:2 w pierwszym secie miałem dwa "break pointy", których nie wykorzystałem. Potem obraz gry się odmienił. Z początku walczyłem, ale potem rywal pozwalał mi na coraz mniej. Cóż, zagrałem słaby mecz..." - powiedział Panfil zanim schował się do szatni.

Natomiast drugi mecz z udziałem Polaka to już zupełnie inna historia. Marcin Gawron walczył o awans do II rundy z Antonio Veić aż 146 minut, a spotkanie obfitowało w emocjonujące zwroty.

Pojedynek zaczęło się od prowadzenia Chorwata, który już w pierwszym gemie przełamał serwis Polaka. Ten jednak nie wywiesił białej flagi i dwukrotnie w tym secie dobrał się do podania rywala i wygrał seta 7:5. Natomiast w drugim secie przy stanie 5:2 dla Gawrona rywal odrobił straty i wygrał.

W decydującym secie Gawron również prowadził. Tym razem 3:1 i niespodzianka była blisko. Jednka Veić błyskawicznie zdobył cztery kolejne gemy i wyszedł na prowadzenie 5:4. W tym momencie doi gry wrócił gawron, który obronił dwa meczbole. Sam miał kilka "breakpointów", ale nie zamienił ich na gema... Po spotkaniu prosił dziennikarzy, aby o nic nie pytać.

Wyniki spotkań I rundy singla:
(poniedziałek, 19 lipca 2010 roku)
Andriej Kuzniecow (Rosja) - Jorge Aguilar (Chile) 7:5, 6:1
Andrej Martin (Słowacja) - Grzegorz Panfil (Polska) 6:2, 6:0
Rui Machado (Portugalia, 4) - Ivo Minar (Czechy) 6:2, 2:6, 6:4
Antonio Veic (Chorwacja, 7) - Marcin Gawron (Polska) 5:7, 7:5, 6:4