Reklama
Reklama

Niski poziom Warty: próbują przechodzić po dnie

Warta w Luboniu | fot. Piotrek
Warta w Luboniu | fot. Piotrek

128 centymetrów - tyle wskazuje obecnie wodowskaz na moście Świętego Rocha w Poznaniu. Są jednak miejsca, w których wody jest znacznie mniej. Wykorzystują to amatorzy "mocnych wrażeń", którzy próbują przechodzić po dnie rzeki z jednego brzegu na drugi.

Tydzień temu pisaliśmy, że poziom wody w Warcie na terenie Poznania, konkretnie przy moście Świętego Rocha, spadł do 126 centymetrów. Dziś jest niewiele lepiej - to tylko 128 centymetrów, ale w najbliższych dniach poziom może spaść do 124 cm.

W niektórych miejscach Warta jest jednak znacznie płytsza. Wykorzystują to mieszkańcy, którzy próbują swoich sił w przechodzeniu po dnie z jednego brzegu na drugi. - Środkiem Warty w Luboniu można przejść nawet około kilometra - pisze nasz czytelnik, Piotrek, który postanowił wykorzystać niski poziom wody w rzece. Ostatecznie nie wybrał się na drugi brzeg, bo jak stwierdził, "w niektórych miejscach jest woda głęboka na 2 metry". Nie wszyscy są jednak tak rozsądni.

Konrad Dąbrowski z Mariniarzy przypomina, że rzeka to żywy organizm. - Gdy płynąłem niedawno do Lubonia, były miejsca, w których woda miała głębokość około 40 centymetrów lub nawet mniejszą. Były też jednak miejsca, w których były to blisko 2 metry - mówi. - Nawet przy tak niskich stanach wody w Warcie, są w niej miejsca specjalnie pogłębione, w których obecnie jest głęboko - dodaje.

- Być może mieszkańcy myślą, że kąpiel w Warcie czy wchodzenie do niej, to to samo co wchodzenie do jeziora. Dno Warty jest bowiem przeważnie piaszczyste. Rzeka ma jednak to do siebie, że mogą się w niej przemieszczać formacje, które nie są widoczne z brzegu. Może się zdarzyć, że ktoś stanie na płyciźnie, po czym dno się zarwie i nagle będziemy mieć do czynienia z dużą głębokością. A niech w niej będzie jakiś konar drzewa z gałęziami, w przypadku zahaczenia o nie może się okazać, że nie wydostaniemy się z wody - podkreśla.

Dąbrowski ostrzega, że choć obecnie w rzece jest niewiele wody, i tak Warta może wlec po dnie obiekty, które mogą nam zrobić krzywdę. - Trzeba też pamiętać, że jest to droga wodna i jeśli nie jesteśmy wystarczająco widoczni podczas wchodzenia do rzeki, prowadzący jednostkę pływającą może mieć problem z zobaczeniem nas. Odradzam wchodzenie do rzeki. Osoby, które to robią muszą mieć świadomość, że robią to na własne ryzyko. Jeśli już musimy sprawdzić, czy da się przejść po dnie z jednego brzegu na drugi, zapewnijmy sobie asekurację w formie kamizelek i łodzi, z której ktoś będzie mógł nam udzielić pomocy w przypadku problemów. Wiem, że płytka woda kusi, ale wchodzenie do niej może być bardzo niebezpieczne - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
11 km
Stan powietrza
PM2.5
10.47 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro