Pijany mężczyzna z bronią. Nietypowe zdarzenie na dawnej DK5
Dodano niedziela, 5.07.2015 r., godz. 13.01
Żelaznymi nerwami wykazali się strażacy z OSP Kobylnica. Wszystko za sprawą wypadku z udziałem pijanego kierowcy, który przewoził w swoim samochodzie pistolet.
Tuż po północy ochotnicy z Kobylnicy otrzymali informację o zdarzeniu drogowym na dawnej DK 5. W rejonie zjazdu na Uzarzewo do rowu wpadły dwa samochody, którymi podróżowały w sumie trzy osoby. -Nikt z osób biorących udział w zdarzeniu nie uskarżał się na żadne obrażenia, lecz kierowca jednego z pojazdów wydawał się być mocno pobudzony co zasugerowało ratownikom że może on być pod wpływem środków odurzających. Na miejsce zdarzenia wezwana została Policja oraz ZRM- relacjonowali strażacy z OSP Kobylnica.
W czasie oczekiwania na karetkę, strażacy starali się uspokajać kierowcę. W pewnym momencie w jego aucie zauważono przedmiot wyglądający jak broń palna. Natychmiast usunięto z miejsca zdarzenia wszystkie postronne osoby i wezwano dodatkowy patrol policji.
Ratownicy starali się zapanować nad nerwami mężczyzny. Po pewnym czasie na miejscu zjawili się policjanci, którzy obezwładnili sprawcę całego zamieszania i zabezpieczyli broń. Z pierwszych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że to prawdopodobnie "straszak". Kierowca był pijany, miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.