Amazon: pracownicy chcą niższych norm i wyższej płacy

fot. Maciej Kopiński
fot. Maciej Kopiński

Jeden z pracowników centrum logistycznego Amazon w Sadach poinformował nas o strajku, który miał się tu odbyć w poniedziałek. Amazon wyjaśnia, że żadnego strajku nie było, ale odbyło się spotkanie z pracownikami dotyczące m.in. przeglądu płac czy norm pracy. Amazon deklaruje także, że chce zatrudnić więcej osób.

W połowie maja pisaliśmy o petycji podpisanej przez kilkuset pracowników centrum logistycznego Amazon w Sadach. W ten sposób nie zgadzają się na wzrost norm wydajności. Skarżą się także na stojące w miejscu zarobki. Ponad 400 osób podpisało dokument o takiej treści:

"My, niżej podpisani, pracujący w firmie Amazon w Sadach pod Poznaniem, nie zgadzamy się z wciąż wzrastającymi normami i rosnącym obciążeniem pracą.

Uważamy, że normy powinny być ustalane w oparciu o nasze realne możliwości, wynikające z przeciętnej wydajności i wytrzymałości. Przeciętnej, to znaczy takiej, jaką dysponuje większość pracowników, a nie najwydajniejsi i najbardziej z nas wytrzymali.

Ponadto, zgodnie z obietnicą, jaką managerowie złożyli nam w ubiegłym roku, normy wydajnościowe miały być podnoszone raz do roku o maksymalnie 10 proc., tymczasem już w tym roku podniesiono je na niektórych działach kilkukrotnie i znaczniej powyżej tego pułapu. Również na stanowiskach gdzie nie ma norm, zadania wykonywane wcześniej przez kilka osób, teraz są obowiązkiem jednej.

Poprzez ciągłe podwyższenie norm nasza praca staje się ciężka i intensywniejsza, co ma negatywny wpływ na nasze zdrowie i satysfakcję z pracy, a nie niesie za sobą wzrostu płacy. Wyrażamy niezadowolenie, że choć pracujemy ciężej, dostajemy wciąż takie samo wynagrodzenie, gdy otwarto zakład i norm wydajności nie było lub były znacznie niższe."


Już w połowie maja Inicjatywa Pracownicza, związek zawodowy działający w Amazonie, zapowiadała, że pracownicy nie będą bierni, jeśli w tej sprawie nic się nie zmieni. Oczekują m.in. wstrzymania wzrostu norm wydajnościowych oraz ustalenia stałych norm, które będą znane pracownikom. Chcą też, by normy były ustalane na podstawie przeciętnej wydajności, a nie najwydolniejszych pracowników. Nie godzą się również na zwolnienia osób, które nie wyrabiają normy.

W poniedziałek wieczorem do naszej redakcji dotarła informacja o domniemanym strajku, który miał się odbywać w poniedziałek w podpoznańskim Amazonie. - Od godziny 9.00 do 13.00 odbył się strajk ostrzegawczy w Amazon w Sadach. W strajku wzięło udział 340 osób ze zmiany dziennej. Domagamy się zmniejszenia norm i lepszych zarobków - pisze.

Marzena Więckowska z Amazona zapewnia, że do żadnego strajku nie doszło. - W poniedziałek nie było strajku w naszym centrum logistycznym. Mieliśmy wczoraj standardowe spotkanie z naszymi pracownikami, które organizujemy raz na kilka tygodni - tłumaczy Więckowska.

Na spotkaniu poruszano m.in. kwestię norm wydajnościowych. - Tak jak w przypadku większości firm mamy oczekiwania dotyczące wyników pracy naszych pracowników. Uważnie śledzimy drogę, jaką przebywają produkty w naszych centrach logistycznych, aby upewnić się, że nasi klienci otrzymują swoje zamówienia na czas. Cele w zakresie wydajności dla każdego centrum logistycznego wyznaczamy obiektywnie w oparciu o wyniki osiągnięte uprzednio przez pracowników tego centrum. Zdecydowana większość naszych pracowników osiąga bardzo dobre wyniki pracy. Co cztery tygodnie analizujemy wyniki w każdym procesie. Jeżeli 90% lub więcej pracowników osiąga lepsze wyniki, możemy zmienić wskaźnik efektywności dla danego procesu - wyjaśnia.

Więckowska zaznacza, że podpoznańskie centrum logistyczne jest nowe i dopiero "uczy się" działać. - Dlatego startowaliśmy z najniższymi normami. Teraz są one i tak niższe niż w centrach, które funkcjonują dłużej. Eliminujemy błędy, pracujemy coraz sprawniej, a co za tym idzie, normy są wyższe.

W trakcie spotkania dyskutowano także na temat przeglądu płac. - Takiego przeglądu dokonuje się raz w roku, by sprawdzić czy nasza oferta jest konkurencyjna na rynku. Nie uzależniamy poziomów płac od wydajności naszych centrów logistycznych, ale od rynków, na których prowadzimy działalność. Wynagrodzenia oferowane przez Amazon są konkurencyjne w porównaniu do innych tego typu miejsc pracy w regionie. Aby móc oferować najbardziej konkurencyjne pensje, w drugim kwartale każdego roku zbieramy informacje dotyczące wynagrodzenia oferowanego przez podobne lokalne miejsca pracy i na podstawie takiej analizy kształtujemy poziomy pensji - mówi Więckowska. W tej chwili trwa analiza, której wyniki mają być znane w trzecim kwartale tego roku.

Obecnie pracownicy Amazona zarabiają w Poznaniu 13 złotych za godzinę brutto. - Do tego dochodzi 15-procentowy bonus w zależności od frekwencji i wyników osiąganych przez zespół, co daje 14,95 zł za godzinę. Oprócz tego pracownikom Amazon przysługuje prywatne ubezpieczenie zdrowotne, ubezpieczenie na życie, gorące posiłki w zakładowej stołówce za symboliczną złotówkę dziennie, 26 dni płatnego urlopu dla wszystkich, a także bezpłatny i bezpośredni transport do miejsca pracy na terenie pobliskich gmin w obu naszych lokalizacjach. Firma zapewnia swoim współpracownikom także innowacyjne świadczenia dodatkowe, takie jak program rozwoju zawodowego, w ramach którego Amazon pokrywa nawet 95% kosztów czesnego i pomocy naukowych. Przez okres maksymalnie czterech lat finansuje uczestnictwo w kursach, które prowadzą do zdobycia umiejętności zawodowych, uzyskania certyfikatów lub ukończenia studiów zawodowych, bez względu na to, czy zdobywane kwalifikacje mają zastosowanie w pracy w Amazon - dodaje.

W tej chwili Amazon w Polsce zatrudnia ponad 5000 osób. Tylko w ciągu ostatnich 4 tygodni zatrudniono do pracy 650 nowych osób. 70% pracowników jest zatrudnionych na umowę o pracę. - Obecnie realizujemy inwestycję pod Poznaniem, która zwiększy nasze możliwości wysyłkowe, a to oznacza, że będziemy zatrudniać kolejnych pracowników - kończy Więckowska.

Czy twoim zdaniem pracownicy Amazona słusznie buntują się przeciwko warunkom pracy?

  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
8.44 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro