Zwłoki psa na torach. Nastolatek usłyszał zarzuty
Policjanci w Środzie Wielkopolskiej zatrzymali 17-latka, który skatował psa, następnie ułożył zwierzę na torach kolejowych, przed nadjeżdżającym pociągiem. Nastolatek usłyszał zarzut zabicia czworonoga ze szczególnym okrucieństwem.
W ubiegły poniedziałek policjanci ze Środy Wielkopolskiej zostali powiadomieni przez strażników miejskich, że w okolicy średzkich torów kolejowych zostały znalezione zwłoki psa. Według wstępnych informacji zwierzę ułożone zostało na torach i przejechane przez przejeżdżający pociąg. Policjanci nie wiedzą, czy zwierzę porzucone na torach jeszcze żyło.
Na miejsce zdarzenia skierowana została grupa policjantów wraz technikami kryminalistycznymi. Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca w celu zabezpieczenia pozostawionych śladów i dowodów. Sporządzono również rysopis podejrzanego o brutalne uśmiercenie zwierzęcia - informuje Edyta Kwietniewska z policji w Środzie Wielkopolskiej.
W sprawę prócz dzielnicowych i policjantów patrolowych zaangażowali się funkcjonariusze operacyjni. Zweryfikowano wiele możliwych tropów w tej sprawie. Jeden z nich doprowadził do ujęcia sprawcy. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec Środy. Nastolatek odpowie za popełnione przestępstwo jak dorosły. Śledczy postawili mu zarzut zabicia czworonoga ze szczególnym okrucieństwem - dodaje Kwietniewska.
Sprawą nastolatka zajmie się sąd. Według ustawy o ochronie zwierząt - kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje jego uboju z naruszeniem prawa działając ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.