Problemy poznańskiej ekspedycji w Himalajach
Silne trzęsienie ziemi w Nepalu spowodowało serię lawin w Himalajach. W lawinach zginęło tam wczoraj 17 osób, między innymi członek zarządu Google Dan Fredinburg. Problemy z zejściem ma także poznańska ekspedycja.
W ramach poznańskiej ekspedycji Fibaro Everest, Mariusz Małkowski zamierzał wejść na najwyższy szczyt ziemi bez dodatkowego tlenu. Plany pokrzyżowało trzęsienie ziemi w Nepalu, które spowodowało serię lawin w wysokich partiach gór. Jedna z lawin zniszczyła obóz w którym przebywał Małkowski, jednak udało mu się samodzielnie wykopać. Małkowski jest obecnie na bezpiecznej wysokości 5100 metrów nad poziomem morza, a organizatorzy wyprawy próbują wynająć helikopter, który mógłby go bezpiecznie przetransportować do Katmandu - co nie jest proste ze względu na warunki pogodowe, oraz sytuację w Nepalu - w trzęsieniu ziemi zginęło już 2,5 tysiąca osób w całym kraju.
Z Mariuszem Małkowskim udało się nawiązać kontakt, zapewnia, że czuje się dobrze i jest bezpieczny.