KontenerArt rusza 30 kwietnia. Rozpoczyna się budowa

W poniedziałek na teren przy Warcie, który każdego roku zamienia się w mobilne centrum kultury, przyjadą pierwsze kontenery. To tutaj od 30 kwietnia działać będzie KontenerArt - miejsce uwielbiane przez tysiące poznaniaków.

Gdy tylko rozpoczęła się wiosna do naszej redakcji zaczęły trafiać pytania o KontenerArt, a w zasadzie o to, kiedy mobilne centrum kultury na Chwaliszewie zacznie funkcjonować. Już wiadomo, że otwarcie potrwa 4 dni - od 30 kwietnia do 3 maja. 30 kwietnia na scenie zaprezentują się Sun Glitters, Platonick Dive, Flirtini, Szatt i Raq, 1 maja - M Band, 2 maja - Hatti Vatii, a 3 maja - Tomasz Makowiecki.

- W poniedziałek na Chwaliszewie pojawią się pierwsze moduły, z których budujemy KontenerArt. Prace przy budowie rozpoczną się więc na dobre - mówi Ewa Łowżył z KontenerArt. - Kilka dni temu malowaliśmy białą farbą mur znajdujący się na tym terenie. Chcemy stworzyć tu wielką planszę do gry, pionową. Scenariusz gry już się pisze, ale na pewno będziemy się konsultować z naszymi gośćmi w tej sprawie - dodaje.

KontenerArt to miejsce, w którym każdego roku odbywają się dziesiątki warsztatów i koncertów. I w tym roku będzie podobnie. - Ideą naszego centrum jest dynamika, dlatego nie chcemy zamykać się w sztywnym programie. Będą warsztaty i będzie ich nawet więcej niż dotychczas, będą też koncerty, ale planujemy sporo nowości. W ramach Aktywatora będziemy rozmawiać z gośćmi ze Słowacji czy Niemiec na temat m.in. ożywiania przestrzeni. Kilka dni temu ogłosiliśmy konkurs dla młodych zespołów muzycznych. Chcemy współpracować ze studentami zajmującymi się kulturoznawstwem, planowaniem przestrzennym. Są dla nas inspiracją, podobnie jak wszyscy nasi goście. Program będziemy dostosowywać do ich oczekiwań - wyjaśnia.

W ramach KontenerArt nie zabraknie też Galerii Cargo - miejsca, w którym prezentowana jest sztuka. - W tym roku poświęcamy Galerię Cargo wyłącznie ilustracji. Otworzy ją autor ilustracji "Ponuro mi" pewnie dobrze znany internautom - zdradza.

KontenerArt będzie działać na pewno do końca sierpnia. Być może będzie tu można spędzać czas dłużej. - Oczywiście bardzo chcielibyśmy funkcjonować dłużej, ale wiele zależy od pieniędzy. Marzy nam się całoroczna działalność, choćby na wzór Platoon w Berlinie, ale to wymaga nakładów finansowych. Będziemy się starać, zobaczymy co z tego wyjdzie - kończy.

Wciąż nie wiadomo, czy przy KontenerArt działać będzie w tym roku miejska plaża. Miasto chce utworzyć plaże w czterech lokalizacjach (jedna właśnie na Chwaliszewie), ale przetargu na wybór operatora plaż jeszcze nie ogłoszono.