Będzie winda w szkole Zawsze Razem. Po darowiźnie papieża są kolejne

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że papież Franciszek przekaże 20 tysięcy złotych na budowę windy w budynku szkoły i ośrodka rehabilitacyjnego "Zawsze Razem" na os. Sobieskiego. Po jego darowiźnie pojawiły się kolejne - m.in. od Archidiecezji Poznańskiej i Lasów Państwowych. Pieniądze przekazują też poznaniacy. - Jeden pan przelał nam 5 złotych. Za każdą kwotę dziękujemy.

W szkole i ośrodku rehabilitacyjnym Zawsze Razem na osiedlu Sobieskiego uda się wybudować windę, o którą pracownicy zabiegają od dłuższego czasu. Uczą się tutaj dzieci poruszające się na wózkach inwalidzkich i każdego dnia muszą być wnoszone przez pracowników na piętro po stromych schodach. Do tej pory szkoły nie było stać na taką inwestycję.

- W ubiegłym roku wystąpiliśmy o pozwolenie na przeprowadzenie zbiórki pieniędzy. Sprzedawaliśmy kartki świąteczne, mamy czekolady w formie "cegiełek". W zeszłym roku udało nam się uzbierać 17 tysięcy złotych - mówi Bożena Zielińska, zastępca kierownika ośrodka i wiceprezes stowarzyszenia Zawsze Razem.

Koszt windy to 120 tysięcy złotych. Szkoła zbierałaby więc na jej budowę kilka lat. - Wczoraj na koncie mieliśmy około 120 tysięcy złotych, ale cała inwestycja pochłonie znacznie więcej pieniędzy. To stary budynek, co oznacza, że budowa windy wiąże się z dodatkowymi kosztami m.in. związanymi z dostosowaniem obiektu do takiego rozwiązania - podkreśla Zielińska.

Obecnie szkoła czeka na środki finansowe, które zostały zadeklarowane przez firmy i instytucje. - Po darowiźnie od papieża Franciszka i Archidiecezji Poznańskiej (łącznie przeznaczyli 50 tysięcy złotych szkole) pojawiły się kolejne wpłaty od firm i indywidualnych osób. 40 tysięcy złotych daje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych. Jeden pan przelał nam 5 złotych na konto. Podziwiamy, że chciało mu się dokonać przelewu i za każdą kwotę dziękujemy - mówi.

Są też wzruszające historie. - Przyszedł do nas chłopiec, który całe swoje oszczędności przekazał na budowę naszej windy. Było też małżeństwo, które zamiast kupować sobie prezenty świąteczne przekazało pieniądze na windę. Nawet jeśli będziemy mieć więcej pieniędzy niż pochłonie budowa windy, nasz ośrodek to studnia bez dna. Mamy mnóstwo sprzętu rehabilitacyjnego, który trzeba modernizować.

Stowarzyszenie Zawsze Razem w ubiegłym roku planowało, że w najbliższych miesiącach zorganizuje koncert charytatywny, podczas którego będą zbierane pieniądze na budowę windy. - Być może okaże się, że koncert charytatywny nie będzie potrzebny. Zamieni się wtedy w koncert z podziękowaniami dla naszych darczyńców - kończy Zielińska.

Chciałbyś pomóc? TUTAJ znajdziesz numer konta i wszystkie szczegóły.