18 dni wolnego: uczniowie zaczynają przerwę świąteczną. Szkoły będą pracować
Piątek to ostatni dzień zajęć w poznańskich szkołach przed świętami. Zdecydowana większość uczniów wróci do szkolnych ławek dopiero 7 stycznia, po święcie Trzech Króli. Zgodnie z apelem Minister Edukacji - w przerwie świątecznej dzieci będą mogły przychodzić na zajęcia do szkół.
Dopiero w środę, 7 stycznia, większość poznańskich uczniów wróci do szkolnych ławek. Już w piątek wielu z nich nie ma tradycyjnych lekcji. Odbywają się klasowe wigilie, jasełka czy wspólne śpiewanie kolęd. W tym roku świąteczna przerwa jest wyjątkowo długa i trwa aż 18 dni.
Choć np. gimnazjaliści i licealiści z tak długiego wolnego się cieszą, mniej zadowoleni są rodzice uczniów chodzących do szkół podstawowych. Długi okres bez zajęć to często problem z zapewnieniem opieki dziecku.
- Macie prawo, by nauczyciele zaopiekowali się Waszym dzieckiem podczas przerwy świątecznej - tak w liście otwartym do rodziców i opiekunów pisała na początku grudnia Minister Edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska. Równocześnie informowała, że uruchomiony został specjalny numer telefonu (22 34 74 744), pod który można dzwonić, by zgłosić wątpliwości dotyczące opieki nad dziećmi w szkołach podczas świątecznej przerwy.
W połowie grudnia pisaliśmy, że nauczycieli oburzyła forma, w jakiej minister przypomina nauczycielom o ich obowiązkach. - Pani minister z wdziękiem słonia informuje w liście o sprawach oczywistych dla nauczycieli i dyrektorów szkół - mówił nam Wojciech Miśko z poznańskiej Solidarności.
Dziś sprawdziliśmy, czy poznańskie szkoły będą działać w przerwie świątecznej. - Dokładnie ilu rodziców zgłosiło chęć wysłania dziecka do szkoły w okresie świątecznym nie wiemy, ale mamy zapewnienie od dyrektorów szkół, że w placówkach nauczyciele będą pełnić dyżury - mówi Elżbieta Przybylak z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta.
- Z naszej strony zrobiliśmy wszystko, by poinformować rodziców o opcji wysłania dziecka do szkoły. Uczniowie mieli w dzienniczkach notatki na ten temat, informacje wywieszono też w szkolnych gablotach. Nawet jeśli rodzic nie zadeklarował, że przyprowadzi dziecko do szkoły, dyrektorzy zapewniają profilaktyczne dyżury do godziny 9.00. Jeśli w tym czasie przyjdzie do szkoły uczeń, będzie miał zapewnioną dłuższą opiekę - zaznacza Przybylak.
Rodzice mogą liczyć na opiekę nad uczniami ze strony nauczycieli nawet w Wigilię. - Na przykład w SP nr 87 na ulicy Leszka dyżur w Wigilię trwać będzie od 8.00 do 13.00. Jedynie w święta i weekendy szkoły będą zamknięte. W przypadku innej szkoły, SP nr 9, oddziały przedszkolne w przerwie świątecznej będą zapewniać 10-godzinną opiekę 5- i 6-latkom - dodaje.
Do tej pory do Wydziału Oświaty nie zgłosił się rodzic, który miałby jakieś problemy z opieką nad dzieckiem ze strony szkoły. - Myślę, że już takich sygnałów nie będzie, bo rodzice mają informacje na temat funkcjonowania szkół w przerwie świątecznej. Jeśli jednak zdarzyłoby się, że rodzic przyprowadzi dziecko, a szkoła będzie zamknięta, wówczas może się z nami skontaktować. Będziemy robić wszystko, by mu pomóc - zapewnia Przybylak.
Najpopularniejsze komentarze