Reklama
Reklama

Milczańska: kandydaci na prezydenta... proponują pomoc

Jeden z protestów mieszkańców ul. Milczańskiej | fot. G. Marciniak - archiwum
Jeden z protestów mieszkańców ul. Milczańskiej | fot. G. Marciniak - archiwum

Najpierw Ryszard Grobelny zadeklarował chęć spotkania się z mieszkańcami ul. Milczańskiej i inwestorem budującym centrum handlowe Posnania w sprawie przebudowy trasy. We wtorek na Milczańskiej pojawi się Jacek Jaśkowiak - drugi kandydat na prezydenta.

Już w niedzielę pisaliśmy o deklaracji Ryszarda Grobelnego, który zapowiedział, że jest gotowy spotkać się z mieszkańcami ulicy Milczańskiej oraz inwestorem budującym w ich sąsiedztwie centrum handlowe. - Mieszkańcom ulicy Milczańskiej nie chodzi o zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a o zmianę przebiegu ulicy i o wstrzymanie procedur, które już się toczą - mówił w ubiegłym tygodniu Ryszard Grobelny. - Mieszkańcy zdają sobie sprawę, że działania powinny zostać podjęte wcześniej. Ja jestem otwarty na spotkanie, mówiłem to wielokrotnie. Jeżeli możliwe jest spotkanie miasta, inwestora i mieszkańców, jestem gotowy w każdej chwili, w ciągu 24 godzin przybyć na ulicę Milczańską - dodał.

Zdaniem Grobelnego to inwestor nie wyraża chęci spotkania się w tej sprawie. - Myślę, że w dużym stopniu odbywa się to pod naciskiem banków, które finansują tę inwestycję - zakończył prezydent.

We wtorek na ulicy Milczańskiej pojawi się Jacek Jaśkowiak, kandydat na prezydenta Poznania z Platformy Obywatelskiej. - Podczas spotkania mieszkańcy wraz z Jackiem Jaśkowiakiem przejdą się obecną ulicą, wskazując na zagrożenia dla lokalnej społeczności oraz przyrody związane z planowanym nowym jej przebiegiem oraz zapoznają z alternatywną propozycją trasy - wyjaśnia Jakub Jędrzejewski, szef sztabu PO w Poznaniu.

Ale na spacerze się nie skończy. Jacek Jaśkowiak we wtorek przekaże mieszkańcom swoją deklarację na piśmie. - To pisemne zobowiązanie, że po wyborze na urząd Prezydenta Miasta spotka się ponownie z mieszkańcami oraz doprowadzi do trójstronnego spotkania na linii Miasto-Mieszkańcy-Inwestor galerii handlowej na Łacinie, którego dotąd nie zorganizował obecny prezydent Ryszard Grobelny - dodaje Jędrzejewski.

Co na to mieszkańcy Milczańskiej? - Od kilku miesięcy zabiegaliśmy o spotkanie z miastem i inwestorem w sprawie naszej ulicy i nie udało się namówić prezydenta Grobelnego do tego, by wziął w nim udział - mówi Jan Łożyński, mieszkaniec Milczańskiej. - Z drugiej strony również sam inwestor, firma APSYS, odmawiał udziału w spotkaniu. Mówienie o chęci spotkania się na kilka dni przed drugą turą wyborów nie jest poważne - dodaje.

Zdaniem Łożyńskiego i tak trzeba poczekać na wyniki wyborów prezydenckich. - Jeśli ktoś chce nam naprawdę pomóc, będzie na to czas po wyborach. Konieczne będzie spotkanie robocze i konkretne rozmowy, nie w błyskach fleszy i w obecności dziennikarzy - kończy.

Przypominamy - mieszkańcy ul. Milczańskiej od miesięcy domagają się zmiany przebiegu swojej ulicy, która w związku z budową centrum handlowego stanie się ruchliwą trasą. Oczekują przesunięcia ulicy tak, by nie sąsiadowała bezpośrednio z blokami na osiedlu Zielony Taras.

Czy wierzysz w obietnice kandydatów na prezydenta Poznania?

  • 0%
  • 0%
  • 0%

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Burze możliwe jednak do wieczora!
10℃
5℃
Poziom opadów:
3.1 mm
Wiatr do:
33 km
Stan powietrza
PM2.5
8.47 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro