Radny próbował kupić PEKĘ na okaziciela, nie udało się
W piątek Szymon Szynkowski vel Sęk postanowił kupić PEKĘ na okaziciela. W punkcie, gdzie zamierzał to zrobić odbywał się konferencja dyrektora ZTM o nowych, tańszych kartach tego typu. Niestety radny został odesłany do innego punktu.
Na piątkowej konferencji prasowej Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że karta PEKA na okaziciela będzie bardziej dostępna. Będzie ją można wyrobić nie tylko w Punktach Obsługi Klienta ZTM, ale także w 113 punktach sprzedaży biletów oraz w kioskach.
Chcąc rozszerzyć dystrybucję kart na okaziciela, w drugiej połowie września zostaną zmienione zasady jej wydawania. Dziś w celu uzyskania tego typu karty klient wpłaca 21 zł kaucji, a drugim warunkiem jej uzyskania jest doładowanie tPortmonetki (kwotą od 1 do 300 zł) lub kupno biletu okresowego na okaziciela - informuje Bartosz Trzebiatowski, rzecznik ZTM.
Natomiast po zmianach klient zapłaci 12 zł kaucji i 15 zł za doładowanie tPortmonetki do wykorzystania z transporcie publicznym organizowanym przez ZTM Poznań. Łączna cena karty na okaziciela z doładowaniem tPortmonetki wyniesie 27 zł. Pasażer będzie oczywiście mógł zakupić na taką kartę także bilet okresowy na okaziciela - dodaje Trzebiatowski.
W Punkcie Obsługi Klienta na MTP, gdzie odbywała się konferencja PEKĘ na okaziciela postanowił uzyskać PEKĘ na okaziciela, niestety bez skutku. Nie udało się nie ma PEKI na okaziciela, po którą przyszedłem - mówi Szymon Szynkowski vel Sęk, radny PiS. Wreszcie po dwóch miesiącach podjąłem decyzję, że chciałbym mieć PEKĘ, bo znudziło mnie jeżdżenie na biletach jednorazowych. Pierwsza wizyta jest nieudana, spróbuję na Moście Teatralnym, może się uda- dodaje.
Najpopularniejsze komentarze