Taczaka: są wyniki ankiety, jest szansa na zmiany
Zakończyły się konsultacje społeczne dotyczące przyszłości ulicy Taczaka. W połowie stycznia do mieszkańców i przedsiębiorców trafiły specjalne ankiety. Właśnie zebrano z nich wszystkie dane. Wynika z nich, że część osób zmian na ulicy nie chce. Są jednak i tacy, którzy chcieliby wprowadzenia tu strefy zamieszkania.
Ulica Taczaka leżąca w centrum Poznania, podobnie jak znajdująca się w sąsiedztwie ulica Ratajczaka, to od pewnego czasu miejsca cieszące się sporym zainteresowaniem radnych i poznaniaków. Mieści się tutaj kilka pubów, parkuje tu sporo samochodów, ale już wiosną ulica ma być bardziej przyjazna dla mieszkańców.
Na posiedzeniu komisji rewitalizacji Rady Miasta w grudniu podjęto decyzję o zorganizowaniu konsultacji społecznych na temat przyszłości ulicy Taczaka. Zaproponowano trzy warianty funkcjonowania tej ulicy. Pierwszy to stan obecny (bez żadnych zmian), drugi to deptak, a trzeci to wariant mieszany (wiąże się z wprowadzeniem strefy zamieszkania).
Konsultacje przeprowadzano od połowy stycznia. Do mieszkańców ulicy, a także przedsiębiorców przy niej działających trafiły specjalne ankiety. - Przygotowaliśmy ponad pięćset ankiet - wyjaśnia Mariusz Wiśniewski, radny PO i przewodniczący komisji rewitalizacji Rady Miasta. - W ciągu 5 dni oddanych zostało 108 (plus kilka było nieważnych). Pytanie, czy dużo czy mało. Rozmawiając z innymi panuje pogląd, że to jednak dość sporo i ładny rezultat, jak na generalne słabe społeczne i obywatelskie zaangażowanie w naszym kraju w cokolwiek - dodaje.
Wyniki ankiet już podliczono. Przedstawia je diagram:
- Generalnie poglądy były podzielone, większa grupa ankietowanych, co cieszy rzecz jasna, jest za zmianami na ulicy, ale niemała część jest przeciwna (często z powodu obaw przed dodatkowym hałasem m.in. z knajpowych stolików, czy też z obawy o miejsca parkingowe). Wynik zatem całościowy z ankiet daje jednak społeczne prawo do rekomendowania zmiany, ale takiej, która uwzględni również obawy sporej grupy ankietowanych. A więc mądrej i rozważnej - zauważa.
Wiśniewski planuje więc rekomendowanie radnym ze swojej komisji, by przekazać do Zarządu Dróg Miejskich propozycję zmian zgodnych z wariantem 3c (strefa zamieszkania - parkowanie bez zmian, ale mają się pojawić wydzielone miejsca m.in. na zieleń). - Jest najbardziej kompromisowy. Liczę, że ZDM w ciągu miesiąca przygotuje projekt, który jeszcze na przełomie lutego/marca zastanie poddany konsultacjom społecznym, przy udziale RO Stare Miasto i różnych służb miejskich.
Następnie uzgodniona z mieszkańcami wersja zmian mogłaby zostać wprowadzona w życie na próbę jeszcze w tym roku. - Ważne będzie też przygotowanie (pod auspicjami m.in. Rady Osiedla) umowy społecznej, w której przedsiębiorcy z gastronomii zobowiążą się do chowania/zamykania kawiarnianych stolików o 22.00, dbanie o porządek i cieszę w nocy przed lokalem. Ważne będzie też pilnowanie tych spraw przez Policję i Straż Miejską - kończy.
Jeszcze w tym roku na ulicy Taczaka mają natomiast pojawić się elementy małej architektury.