Pożegnali sezon na zbudowanym przez siebie katamaranie
Członkowie Harcerskiego Ośrodka Kształcenia Turystów Wodnych pożegnali sezon motorowodny płynąc po Warcie przygotowanym przez siebie katamaranem. Narzekają, że w Poznaniu bardzo doskwiera im brak mariny. Chcą więc wybudować własną, przy forcie 4a.
Najpiękniejsze nadwarciańskie tereny podziwiali z katamaranu własnej konstrukcji członkowie HOKTW. W sobotę wypłynęli ze Śremu i mijając Krajkowo, Rogalinek i Puszczykowo po kilku godzinach dotarli do Poznania.
Ze względu na brak mariny w naszym mieście, katamaran przez ostatni miesiąc musiał być trzymany w... Śremie. - Niestety z braku prawdziwej przystani w Poznaniu konstrukcja będzie musiała zostać rozebrana - informuje Konrad Dąbrowski, komendant HOKTW w Poznaniu.
Możliwe jednak, że w najbliższych latach podobnych katamaranów nie trzeba będzie rozbierać. - Brak mariny z prawdziwego zdarzenia doskwiera nam bardzo. Chcemy ten problem na stałe rozwiązać budując przystań - marinę przy Forcie 4a na Wilczym Młynie. Obecnie trwa przygotowywanie dokumentacji niezbędnej do uzyskania pozwolenia wodnoprawnego - dodaje.
Inwestycja ma pochłonąć około 50 tysięcy złotych i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jest szansa, że prace rozpoczną się w przyszłym sezonie i zakończą się w 2014 roku. Z mariny mieliby korzystać m.in. kajakarze.