Będzie droższy chleb
Jesienią o 10 procent ma podrożeć chleb. Ceny żywności w naszym regionie wzrosły w ciągu roku o ponad 4 procent.
Żywność jest coraz droższa przez rosnące ceny paliwa. Sprzedawcy przypominają jednak, że w zeszłym roku przez złą pogodę było bardzo mało owoców, w tym roku jest odwrotnie. Ceny większości owoców i warzyw są podobne do ubiegłorocznych. Tradycyjnie najtańsze są jabłka, ziemniaki, czy pomidory.
W skali całego kraju ceny w porównaniu z początkiem lata ubiegłego roku wzrosły o nieco ponad 4 procent. Najbardziej, bo o ponad 40 procent, zdrożały jajka. Myślę, że największy wpływ na wzrost cen żywności ma wzrost cen transportu - tłumaczy Arleta Olbrot-Brzezińska, rzecznik Urzędu Statystycznego w Poznaniu.
Z kolei tej jesieni klienci muszą się przygotować na podwyżki cen chleba. Piekarze tłumaczą, że przez wyższe ceny paliwa, gazu, wody, a zwłaszcza mąki jeszcze we wrześniu za bochenek chleba trzeba będzie zapłacić 30, 40 groszy więcej. Ceny powinny wzrosnąć z tytułu wzrostu cen surowca podstawowego, czyli mąki, kosztów energii oraz transportu, który związany jest ze wzrostem cen paliw - mówi Wojciech Zaradny, prezes piekarni Fawor.
O ile naprawdę zdrożeje chleb dowiemy się po tegorocznych żniwach.
Najpopularniejsze komentarze