Reklama

Policja poszukuje rowerzysty: potrącił 5-latka

Wizualizacje: materiały inwestora fot. Elżbieta Skowron
Wizualizacje: materiały inwestora fot. Elżbieta Skowron

W środę informowaliśmy o zdarzeniu do jakiego doszło w godzinach popołudniowych na ulicy Naramowickiej. W 5-latka wysiadającego z autobusu wjechał rozpędzony rowerzysta, który następnie uciekł z miejsca wypadku. Szuka go policja.

Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 16.00 na przystanku Bronisza, przy ulicy Naramowickiej. - Autobus podjechał na przystanek. Z naprzeciwka chodnikiem nadjeżdżał rowerzysta - informuje MPK. - Kiedy pasażerowie zaczęli wychodzić z pojazdu, rowerzysta wjechał w kilkuletniego chłopca. Oboje się przewrócili.

Na tym sytuacja się nie skończyła. Do akcji wkroczyła ciocia - opiekunka 5-latka oraz kierowca autobusu. Próbowali wyjaśnić zdarzenie z rowerzystą. Ten miał wyzywać kobietę mówiąc, by trzymała dziecko na smyczy. Kierowca zgłosił sprawę do Centrali Nadzoru Ruchu z prośbą o przyjazd patrolu policyjnego. Rowerzysta wsiadł na rower i wyzywając osoby zebrane przy autobusie po prostu odjechał.

Wiele wskazuje na to, że zapis z kamery monitoringu autobusu (pokazuje też przestrzeń przed autobusem) pozwoli na ustalenie tożsamości rowerzysty. Sprawą zajęła się już policja. - Chłopiec trafił do szpitala. Na szczęście po badaniach okazało się, że ma tylko stłuczona głowę i został zwolniony do domu - mówi podinspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Według informacji uzyskanych przez policjantów rowerzysta mógł mieć około 35 lat i był ubrany w strój roboczy. Policjanci otrzymali już od MPK nagranie z monitoringu. Mimo to proszą świadków o kontakt z policjantami pod numerami telefonu: 61 84 14 431 albo 61 84 14 441.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

34℃
19℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro