Second hand w Poznaniu otwierał się z wielką pompą. Właśnie się zamknął, a przy nim mnóstwo porzuconych ubrań i poszukiwacze darmowego towaru
"Gemela" na poznańskiej Łacinie.
Były wielkie billboardy, reklamy w mediach społecznościowych. Wiosną ubiegłego roku w sąsiedztwie CH Posnania przy ulicy Łacina otworzył się second hand Dubai. Długo jednak nie zabawił na mapie Poznania. Z relacji naszego Czytelnika wynika, że lumpeks zamknięto przed świętami. - Do 22 grudnia była wyprzedaż, po świętach Bożego Narodzenia już się nie otworzył. Kilka dni temu sprzedawali wyposażenie, widocznie wyrzucili to, czego nikt nie chciał kupić - pisze. Jak dodaje, na początku stycznia na FB pojawił się post z informacją, że second hand przenosi się w inną lokalizację, ale krótko po tym profil sklepu usunięto. Prawdopodobnie oznacza to jego likwidację.
O ile punkty usługowe czy sklepy w Poznaniu otwierają się i zamykają, co nikogo nie dziwi, o tyle rzadko zdarza się, by zamknięciu towarzyszył aż taki bałagan. A jak widać na załączonych zdjęciach, przy zamkniętym second handzie widać mnóstwo porzuconych ubrań oraz elementy wyposażenia sklepu. Kręcą się tutaj mieszkańcy poszukujący darmowych ubrań, ale sprawą zainteresowała się też Straż Miejska.
- W tej sprawie interweniował w miniony piątek strażnik rejonowy Referatu Nowe Miasto - wyjaśnia Przemysław Piwecki z SM. - Tylko pozornie sprawa jest prosta, gdyż jeszcze nie mamy kontaktu z dzierżawcą zlikwidowanego sklepu. Wystąpiliśmy już o podanie niezbędnych informacji do właścicieli terenu. Jeżeli to nie przyniesie efektu, to obowiązek sprzątania spadnie właśnie na właścicieli nieruchomości, a tych jest kilku - dodaje. Piwecki zapewnia, że trwają czynności wyjaśniające.
Najpopularniejsze komentarze